poniedziałek, 9 lutego 2009

jeszcze o mozliwej panice na PLN

chcialem cos mądrego napisać, ale sa lepsi w tej materii
tzn polowa mysli tak a druga polowa inaczej
wiec zawsze jestesmy konformistami
a obiektywne sa tylko opory i wsparcia
jako, ze jestesmy blizej historycznego oporu to ma to doniosle znaczenie
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=17007&w=91078607

tak wiec to jeszcze nie koniec
jak uslysze, ze tego i owego przewalutowali przymusowo albo, ze ruszyly kredyty CHF, albo, ze spadly marze na CHF, albo ze LIBOR CHF zaczal rosnac albo ze analitycy przewiduja CHF po 5pln to jest szansa dac wiare w koniec trendu

na razie anale mowie - to nie czas na przewalutowywanie

czy Ciebie tez ciarki przeszly?

do 2.85 ma szanse wrocic ale to dopiero bedzie linia trendu...
bym tu wchodzil w CALLe ale to bedzie krotka piłka i na dodatek droga - patrz jaka zmiennosc