niedziela, 15 listopada 2009

jesienne beztrendzie


jak na powyzszym obrazku mamy beztrendzie
co prawda bylismy tuz tuz od wyjscia z ostatniej konsolidacji gora po przebiciu spadkowej linii trendu, doszlismy do 1 istotnego oporu i nastapil odwrot, na tyle znaczacy, ze przerwal z hukiem budujaca sie linie krotkoterminowego trendu wzrostowego (dolki sierpien-wrzesien-pazdziernik), na upartego mozna mowic o powrocie do przelamanej glownej linii trendu spadkowego, ale to tez wyglada na przelamanie... i zblizamy sie szybkimi krokami do dolka z sierpnia
prognoza jak zwykle - przebija dolek z sierpnia to bedziemy szli nizej, przebija szczyty pazdziernikowe (dolek z kwietnia) to bedziemy wyzej... juz nie chce mi sie odczytywac wartosci z wykresu, wszystko widac
na razie jestesmy w 15groszowej konsolidacji

makro:
cos rusza w hipotecznych i wogole kredytowaniu, czyli jest nieźle a moze bedzie lepiej ;-)
jak rusza w hipotecznych to moze i w walutowych
na ciekawe sprawe zwrocil uwage JM na swoim blogu - 11 listopada byl dniem bez handlu walutami w PL, natomiast jak najbardziej handlowano na swiecie PLN/EUR oraz PLN/USD i tego dnia bylo jak na ostatnie czasy gigantyczne umocnienie PLN...

jakos tak tradycyjnie sie utarlo, ze zagranica lepiej wychodzi na zakladach o walute, co jest przeslanka za umocnieniem PLN (i tanim importem z USA np samochodu)

ps o roznicy miedzy domem pasywnym a autonomicznym nastepnym razem bo nie wiem czy kogolwiek to ciekawi ;-)

niedziela, 25 października 2009

geografia szkoła podstawowa

czytam sobie za http://pl.wikipedia.org/wiki/Geografia_Polski, że średnie roczne opady w Polsce to 600mm

ok, w związku z tym, jeśli średni dom jednorodzinny ma 10x10 powierzchni zabudowy to przyjmijmy, ze tyle ma rownież ... dach czyli 100m2

czyli krotko mowiac rynny musza zebrac 60m3 wody rocznie, z czego 2/3 przypada na lato, tak mowi wikipedia :)

liczymy dalej
dach średnio znajduje się na 8m wysokosci w domu piętrowym dla uproszczenia kalkulacji przyjmijmy, ze na 10 np podwyzszony parter, strych, wysokie piętra po 3m i stropy... da radę

no to krotko mowiac mamy 60m3 (ton) wody na 10m wysokosci...

no to teraz szkola podstawowa Energia potencjalna (w Dżulach) rowna sie em*gie*ha ;-)

no to mamy 60000kg*10m/s2*10m = bagatela rocznie 6mln Dżuli czyli 3600 = 1666kWh energii rocznie!!!

teraz powiedzmy, że jednak dach mamy większy ale niżej to nadal mamy podobny rząd wielkości
przy 120 na 8 mamy 1600
przy 150 na 7 mamy 1750
przy 200m2 dachu na 5metrach wysokosci mamy 1666...

krotko mowiac - rozlozysty niski dom o skosnych dachach to kuupa energii darmowo splywajaca do rynny i jeszcze problem z woda

no powiedzmy, ze na prądnicy mamy straty 20% ale ciagle darmowe 3kWh dziennie czyli dzis 1pln dziennie ale prądowe ceny sie urealniają i mają dojść do 1pln/kWh czyli wyjdzie strata na przepuszczeniu deszczu przez rynny okolo 1000pln rocznie

ciekawe źródło wspomagania elektrowni wiatrowej i ogniw fotowoltaicznych
no i widze juz te kolejki chetnych do odwiedzenia takiego autonomicznego folwarku ;-)

ps CHF ślizga się po linii trendu spadkowego średnioterminowego (szczyty luty, czerwiec) i jakby się teraz odbił w dół to linia nabiera jeszcze większej mocy urzędowej... na razie w krótszym horyzoncie trendzik wzrostowy po dołkach sierpień-wrzesien jesteśmy również na linii tego trendu... którą linię przebije (a zbierze to sie akurat z przebiciem ostatnich "ekstremików" październikowych) to tam pojdziemy, a miejsca jest juz naprawde niewiele... cierpliwosci
niebywałe jest też to, ze ATR znowu na minimach i trzyma sie swojego trendu czyli powtorka scenariusza - bedzie spokojnie do zażygania i wtedy trzeba iść za ciosem, nie ma co prognozować w którą to stronę będzie chociaż jest wskazanie... ale jak już wspominalismy, nie zarabiamy na zgadywaniu tylko na reagowaniu

ps2 kupuj działki tam gdzie więcej pada i jest wiecej slonca i wiatru nic nie mowiac nic nieswiadomemu kupujacemu, a moze nawet probuj zbić cene z tego powodu, no dobra, z powodu słońca nikt taniej nie sprzeda bo każdy lubi ciepełko ;-)

ps3 wrobelki cwierkaja, ze od nowego roku ruszaja nowe limity kredytowe, niektore banki juz wzmocnily reklame a niektore wrocily do 100% finansowania, czekamy na decyzje Zarzadow na nowe limity i dno cenowe mamy już za nami ale jeszcze jestesmy w trakcie dna przychodowego

poniedziałek, 5 października 2009

przez powietrze linia trendu ;-)

http://www.chip.pl/news/wydarzenia/nauka-i-technika/2009/10/sony-przesyla-prad-przez-powietrze

problem ostatniej mili w necie juz zostal dawno zapomniany, odżył w innej postaci - w postaci bezprzewodowego prądu
wierze w inżynierów, coś tam wymyślą
a z drugiej strony trwa wyścig o jak najbardziej energooszczędne urządzenia
pewno spotkamy się gdzieś po środku :-)

dochodza do tego ciekawe zjawiska jak uzywanie pradu do rozdzielania np zimnego powietrza od cieplego i posrednio do ogrzewania pomieszczen :-)
oraz odzysk ciepła z powietrza już raz nagrzanego i prąd jest używany tylko do wentylowania...
to b. efektywne metody szczegolnie, gdzie mamy wokol budynku niezmierzone poklady ziemi i dodatkowo ... ciepłego szamba :-)

"Zosiu - dosyp bakterii do szamba bo coś zimno dzis..." to juz calkiem realny poranny dialog ;-)
a dozownik biomasy bedzie zastapiony dozownikiem fermentatorow...

ps CHF/PLN wyglada na ruch powrotny do przebitej w zeszlym tygodniu rocznej opadajacej linii trendu, wyjscie nad zeszlotygodniowy szczyt, czyli ponad 2.84 to sygnal kupna a zmiennosc jest relatywnie duzo nizsza niz na przelomie roku, chociaz wyzsza niz zeszlego lata kiedy to mial poczatek trend wzrostowy - co mozna chociazby potwierdzic wskaznikiem ATR tutaj http://stooq.pl/q/a/?s=chfpln
u mnie w tym momencie szkoda kasy na premie kiedy mozna uruchomic przychody bo zabezpieczanie (przez jakis czas) otwartej krotkiej pozycji walutowej jaką jest kredyt mozna osiagnac na dwa sposoby - zakup opcji CALL lub podnoszenie przychodow
chwilowo preferuje rozwiązanie drugie, zeby nie powiedziec opcję nr 2 ;-)

tym bardziej, ze inzynierowie od linii napowietrznych pracują jak mróweczki nad wzrostem wartosci aktywow oddalonych od cywilizacji...

wtorek, 15 września 2009

wyścig trwa

HSPA+ czyli 42Mb/s juz nadchodzi w PL

czy w zwiazku z tym mieszkania zdrozeja czy stanieja i jak szybko i czy zdązymy z nich wyjsc?

gleba byla od poczatku preferowana ale juz dzis mozna skreslac lokalizacje srodmiejskie

blog ma charakter lokalny ale zjawisko bedzie powszechne

do czego przy takich technologiach potrzebne jest zycie w samym centrum?
teoretycznie mozna by uznac, ze dopoki dzielnice biurowe sie rozwijaja dopoty mieszkania w miescie sa "bezpieczne" ale na pewno stopa zwrotu mocno z nich bedzie spadac a szczegolnie w porownaniu do gleby odpowiednio daleko od metropolii

na dzis rejony ok 100km od sensownego miasta na pograniczu takich stref i z perspektywiczna komunikacja kolejowo samochodowa sa najlepsza inwestycja

zanim technologia cyfrowa nas dogoni oraz pobuduja odpowiednio szybkie trasy akurat ceny zdążą sie odpowiednio urealnic

a moze sam tam zamieszkasz

ps waluty - na CHF mialo w ostatnich dniach miejsce wybicie z malej konsolidacji w ramach ubijania dna, nastapil dosc szybki powrot do jej srodka czyli krotkoterminowo mamy beztrendzie, na dluzszym horyzoncie zblizamy sie do linii opadajacej ograniczajacej od gory kanal spadkowy (linia od lutego poprzez czerwiec), jej przebicie bedzie istotnym sygnalem ze cos sie zmienia, na razie sa takie harce

wiec strategia jest dosc prosta - albo przebija te linie opadajaca albo zejda ponizej dolkow z lipca/sierpnia, rozstrzygniecie blisko a zmiennosc spada i opcje tanieja, nalezy sie przylaczyc do wygrywajacych ale najpierw zimą zakupic ordynarnej ziemi

czwartek, 20 sierpnia 2009

koniec korekty i swietlana przyszlosc

wracamy do trendu bocznego ze wskazaniem w dół
jeszcze wczoraj przelamalismy malutki trendzik godzinowy wspinaczki korekcyjnej

teraz tak:
jesli wyjda wyzej niz byli w ostatnim tygodniu a dokladnie 12 sierpnia 4.21 na EUR to beda wyzej
zejda ponizej dolkow z ostatniego tygodnia a dokladnie 10 sierpnia 4.07 na EUR to beda nizej

koniec przekazu i nie chce mi sie zalaczac obrazkow


z ciekawostek
wcale nie w miescie nazwijmy to wojewodzkim tylko gdzies w borach notecko-pomorskich:
http://di.com.pl/news/28267,1,0,Internet_o_predkosci_do_200_Mbps_w_Asta-Net.html

pytanie za kilka punktow: gdzie kupowac ziemię? ;-)

i pytanie uzupelniające - czy zdazymy sprzedac co niektore mieszkania...

środa, 19 sierpnia 2009

bezprzewodowe zasilanie i korekta

http://www.idg.pl/news/348788/Bezprzewodowe.zasilanie.coraz.blizej.html

czy jest jakies zastosowanie dla tej technologii w budownictwie?
np caly dach w panelach bateriowych zlaczony bezkablowo

ale czy nie lepsze wykorzystanie na cieplo np ciepla woda

ciekawe czy powstanie technologia bezprzewodowej transmisji pradu w waskiej wiazce punkt do punktu o wiekszej mocy...

moze kiedys
na razie dzieki cieplu ziemi z kazdego kW mocy pradowej mozna zrobic 4kW mocy cieplnej ale niskotemperaturowej a to juz cos, technologia znana i uzywana

gdyby tak udalo rozmnozyc sie sam prąd to by mozna bylo sie uniezaleznic

oj beda kiedy wieksze podatki od powierzchni i glebokosci ;)
na deser http://www.telepolis.pl/news.php?id=15722


ps korekta trwa, juz blisko do przelamanego wsparcia ale nic sie nie dzieje
jesli by wyszli nad linie laczaca szczyty lutowe i czerwcowe tzn ze wrocila chec do gry na spadek to bylaby przeslanka
natomiast plotki glosza, ze eksporterzy znowu sie pozabawiali w opcje barierowe z bariera aktywacji okolo 4.5 podobno zmuszeni niemoznoscia wywiazania sie z aktualnych opcji i tamte zostaly odkupione bo wlasciwie juz wygasaly a zrolowane na dluzsze z wyzszym "limitem aktywacji" a oczywiscie eksporterzy nie maja takiej sily razenia jak mogacy przerzuca kapitalami banki inwestycyjne w krotkim czasie
a chodzi o to by tylko uruchomic bariere
ps http://waldemarpawlak.blog.onet.pl/Opcje-atakuja-ponownie,2,ID388753476,n a ze cos jest na rzeczy bo nowa forma dementacji poprzez krytyke juz dziala :)

wtorek, 11 sierpnia 2009

korekta

mamy chwilowe zatrzymanie spadkow, zmiennosc nadal wysoka wiec sie przygladamy
wlasciwie dopiero powrot nad 2.8 to powod do jakiejs reakcji, w sumie zdrowa korekta powinna tam dotrzec (ewentualnie 4.24 na EUR, dolek z kwietnia)

http://stooq.pl/c/?s=eurpln&c=3y&t=c&a=lg&b - powinnismy dojsc do przelamanego wsparcia i przy okazji do opadajacej linii trendu spadkowego
ewentualne wyjscie wyzej nad linie opadajaca to powod do powrotu do CALLi na walute (kupna oczywiscie a nie wystawiania ;)
wszystko co nizej to wachania w trendzie spadkowym


kraza sluchy, ze bariera aktywacji opcji call wystawianych/rolowanych przez wyrolowanych to 4.6 ale dopiero za rok

w interesie oskubywaczy powinno byc wygaszanie oscylacji i zbijanie kursu by sie napchac nowych swiezych Calli i to najlepiej z dlugim terminem wykonania ;)

piątek, 24 lipca 2009

przełamane wsparcie


wczoraj doszło do przelamania istotnego wsparcia na CHF ok. 2.8
teraz to jest opor
kto zdążył z kredytem walutowym ten ma ok
teraz to juz ruletka i zalecane sa (z uwagi na poslizg w procedurach itp) kredyty PLN
tym bardziej, ze to moze byc krotkotrwala zabawa
cytując:
http://forum.gazeta.pl/forum/w,17007,96031419,98162535,Re_ooo_jestem_zaskoczony.html

"Hmm... Akurat problemy budżetu działają i działać będą w kierunku umocnienia
złotego. Nie mogąc zaspokoić potrzeb pożyczkowych na wewnątrz, rząd robi co
może, aby pozyskać finansowanie z zewnątrz.

1. Zaliczki z funduszy unijnych - do czerwca 21,0 mld PLN, około 2 mld PLN
każdego miesiąca więcej niż w roku ubiegłym. Powiedzmy, że do końca roku rząd
może liczyć na jeszcze 5 mld EUR.
2. Ostatnie emisje obligacji denominowanych w USD, gdzie silnie preferowani są
inwestorzy zagraniczni, przychodzący ze "świeżym" dolarem, który dopiero
zostanie wymieniony na złotówki. Na razie 3,5 mld USD, ale sądzę, że z tego
źródła może być nawet 15 mld USD.
waluty.wp.pl/kat,,title,Krajowi-inwestorzy-zbulwersowani-przebiegiem-dolarowej-emisji,wid,11335340,wiadomosc.html?ticaid=186e4
3. "Platynowa karta kredytowa Rostowskiego", czyli FCL z MFW - jak sądzę jeszcze
nie ruszona, ale nie po to rząd brał, a MFW dawał, żeby była niepotrzebna.
Następne 20 mld USD.
4. W końcowym etapie padania budżetu możemy liczyć jeszcze na jakiś "plan
pomocowy" z UE. Ja szacuję wartość takiego planu na 25 mld EUR.

Tak więc przez rynek musi się jeszcze przewalić około 80 mld USD (albo 60 mld
EUR, jak komu wygodniej liczyć) zanim rządowi ostatecznie skończą się pieniądze
i będzie Łotwa. Im większe problemy budżetu tym to przewalanie szybsze, a
umocnienie PLN większe."

schodzimy w rejony paniki jesiennej, ktora w pierwszej fali pokazala racjonalny poziom waluty i dlatego panika sie skonczyla wtedy :-)

teraz przestrzelamy sie w druga strone
na grubych liczbach liczac
od max 3.3 do wsparcia na 2.8 jest 0.5
jesli mielibysmy sie teraz przestrzelic w tej fali o drugie tyle to docelowo okolice 2.3, bardziej 2.35 (szczyty pazdziernikowe, dolki listopadowe)

calle zalecane po przebiciu linii, ktora sie buduje po szczytach luty-czerwiec
na razie srednioterminowy trend spadkowy

dla nudzacych sie teraz sa ciekawe PUTy
ale jak masz walutowy to wystarczy teraz nic nie robic

teraz bedzie odbicie od tego jesiennego szczytu, powrot pod opor i odbicie w doł

paradoksalnie przejsciowe problemy budzetowe na zdrowym ciele gospodarki to paliwo do umacniania PLNa krotkoterminowo

teraz mozna sie skupic na przychodach, bo one sa regularne :-)

środa, 17 czerwca 2009

prefabrykacja podniesie cene ziemi

mowa oczywiscie o tej dalej polozonej od miasta gdzie mozna eksperymentowac

http://forum.gazeta.pl/forum/w,217,92443598.html

ale zaraz zaraz, czy aby to eksperyment
przeciez tak sie buduje od 20 conajmniej lat i tylko kwestia odwagi

ale najpierw trzeba bylo miec odwage kupic glebe
moze jeszcze nie jest za pozno
jak zwykle sugeruje zimą

dzis mozna za to poczytac gdzie beda robic drogi za kilka lat

mimo wszystko optowalbym za - wschod od Narwi/Wisly/Sanu
tu jest pustynia kredytowa/drogowa/mysli technologicznej itp

oczywiscie w porownaniu do Aglomeracji i srednio do innych wojewodztw

reszte zalatwi czas

ps na razie wyszli górą wiec krótkich nie ma co trzymac i mozna sie pozbyc PUTów, szkoda płacić za czas, moze da sie otworzyc później wyżej albo wręcz wskoczyć w CALLe jak wyjdą górą z tej 2 tygodniowej konsolidacji

środa, 13 maja 2009

rozstrzygniecie blisko


ciekawe w tym wszystkim jest to, ze szczyt paniki z jesieni ktory stal sie wtedy oporem dzis jest wsparciem, dlugoterminowo szacowalbym tutaj punkt rownowagi i gdyby "ceteris paribus" pozostale parametry pewno na tej wysokosci wygasalyby z wolna oscylacje i ten punkt mozna brac za punkt dlugoterminowej rownowagi do kalkulacji oplacalnosci roznych ruchów, każdy ma swoje:
- brac kredyt nad 2.8
- nadplacac/splacac ponizej 2.8

i tyle

ale rynek nie znosi prozni a my nie czujemy sie na tyle odwaznie by robic samemu pierwszy krok, niech sam rynek pokaze ktora linie chce przebic to pojdziemy za nim bo to on ma racje :-)





z ciekawostek widac idealnie jak od wiosny 2008 kurs zachowywal sie wrecz nieracjonalnie odchylajac sie od jakotakiej linii trendu, nigdy wczesniej sie tak nie zachowywal, widac wiec, ze pojawila sie jakas nadprogramowa podaż

wlasciwie tyle co spadl od tych 2.35 do 1.95 to ochorowal w druga strone do 2.75
reszta to był pożar na stepie i chwala NBP, ze nie użył rezerw do gaszenia

eksporterzy mieli i mają jeszcze okazje do nabrania PUTów albo wręcz sprzedaży walut
oczywiście jeśli rynek wyjdzie wyżej niż ostatnie szczyty to PUTy wygasną bezwartościowe ale zarobią na sprzedaży wpływów eksportowych

mnie jako konsumenta/kredytobiorce interesuje temat nierosniecia kursu
jestesmy w sytuacji kiedy nie dziala dylemat więźnia po stronie bioracych kredyt tylko po stronie sprzedajacych mieszkania, z tego punktu widzenia nie ma jak sie uksztaltowac trend sprzedazy walut i przescigania sie kto pierwszy ten lepszy
wiec mamy beztrendzie bo nikt juz nie bedzie pompowal walut ot tak bez paliwa paniki

płynność podrożała do tych 8-10% na miedzybanku i kto wytrzyma bez sprzedaży ten będzie do przodu, teraz jest okres strząśnięcia tych co przesadzili

niedziela, 12 kwietnia 2009

płachty

zdążyliśmy się już przyzwyczaić do płacht na budynkach "na sprzedaż", "okazja", "atrakcyjne..."

świadczy to tylko o tym, że rynek wrócił do normalności i stał się rynkiem kupującego

może i w dość brutalny sposób i pewno jest nadwyżkowy nawis do przerobienia i ceny spadły poniżej poziomu równowagi

tylko co tę równowagę wyznacza?

cena = wynajem / (koszt kapitału + premia za ryzyko)

co ciekawe - prawdopodobnie mianownik się sumarycznie nie zmienił: stopy spadły, premia za ryzyko wzrosła

natomiast nadciąga fala nowych płacht - "do wynajęcia", "od zaraz wynajmę", "zamieszkaj tutaj" itp itd

mamy chwilowy relief na rynkach, zewsząd biją optymistyczne wieści ale zanim narodzi sie nowy rynek byka będzie jeszcze zdrowe oczyszczenie

przyjmijmy, ze już nowych dołków na giełdzie / szczytów na walucie nie będzie ale fibonacinowe 66% zniesienia tego ruchu jak najbardziej możliwe i już powoli wyłania się ukryte story, które uzasadni ten ruch

i wtedy szlagier Elektrycznych Gitar wróci na toplistę
"to już jest koniec..."

krótko mówiąc - płachty "for rent" to sygnał kupna a do tego czasu trzeba wynajmować od kogos i czekac na okazje ze zdolnoscia w reku (ja akurat zapakowany i nic nie uplynniam)

a tak wogóle to "chłopaki z forum" rządzą:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=17007&w=93926356

ps oby Dyngus był o(t)rzeźwiający!

wtorek, 24 marca 2009

margin call w praktyce

http://gospodarka.gazeta.pl/pieniadze/1,35895,6417138,Bank_mowi__doplac.html

Żeby było gorzej i stało się to zjawisko masowe kurs franka musialby jeszcze bardziej wzrosnąć lub utrzymywać się dłużej na obecnym poziomie i na dodatek wartość nieruchomości powinna nierosnąć

rata może i spadła ale ryzyko banku od strony zabezpieczenia wzrosło

problem tylko w tym, ze jak z tego powodu zaczna wypowiadac umowy kredytowe i rynek zaleje fala sprzedawanych mieszkan i obnizy to jeszcze bardziej wycene mieszkan...

niestety dylemat wieźnia działa w dwie strony i kto pierwszy ten więcej odzyska

dla Ciebie ważne jest byś: albo mial dodatkowa hipoteka do zastawienia albo żebyś pierwszy sprzedał mieszkanie bo możesz poźniej je odkupić ewentualnie taniej

piątek, 20 lutego 2009

inflacja

19.02.2009
Początek Zakończenie Oznaczenie BRE - FRA Stawka referencyjna
Stawki BRE- FRA
kupno sprzedaż
1m 2m 1x2 WIBOR 1m 4,30 4,50
1m 4m 1x4 WIBOR 3m 4,40 4,60
1m 7m 1x7 WIBOR 6m 4,50 4,70
2m 3m 2x3 WIBOR 1m 4,30 4,50
2m 5m 2x5 WIBOR 3m 4,35 4,55
2m 8m 2x8 WIBOR 6m 4,35 4,55
3m 6m 3x6 WIBOR 3m 4,10 4,30
3m 9m 3x9 WIBOR 6m 4,20 4,40
6m 9m 6x9 WIBOR 3m 4,20 4,40
6m 12m 6x12 WIBOR 6m 4,35 4,55

jeszcze nie dawno sygnalizowalem koniec spadku stop PLN a tu rynek nie proznuje i przewiduje chyba ostatnia mala obnizke a moze nawet jej nie bedzie

rentownosc 12m Bonow z powrotem powyzej 5%

deficyt konkretny chociaz impuls z korekty waluty dopiero za kilka miesiecy by sie wyrownal wiec zaplacimy premie za plynnosc w postaci wyzszych stop
bedzie po prostu ssanie na kaske

to co teraz Frankowiec drzy o wzrastajacy "wirtualny" kapital do splaty ale mimo wszystko niewyzsza biezaca rata to PeeLenowiec bedzie zaraz drzał o bieżący cashoutflow na comiesiecznej racie
ale za to PeeLenowcowi nikt nie zapuka w najblizszym czasie z żądaniem dodatkowego zabezpieczenia kredytu, chociaz przy duzo wyzszych stopach to kto wie

szykujemy sie na 7% plus marza w PLN

nie ma lekko

inflacje co prawda dusi siadajaca konsumpcja i siadajacy eksport ale mimo wszystko cala chinszczyzna zdrozala
ogolnie powtorka z 2001 tylko w 3x szybszym wydaniu:
-wyzsze raty
-nizsze wynajmy
-bezrobocie
-niechec w udzielaniu kredytow
-nizsze ceny aktywow

moze i wychodzenie z recesji bedzie 3x szybsze ;-)

złoto dojedzie do 1030 za uncje i tu bedzie zagadka czy juz peknie bania na obligacjach w USA czy jeszcze nie?
tam stopy sa sztucznie za niskie i bedzie odwrot od dolara

gdyby złoto wyskoczyło ponad maksy to byłby sygnał poczatku tego odwrotu

poniedziałek, 9 lutego 2009

jeszcze o mozliwej panice na PLN

chcialem cos mądrego napisać, ale sa lepsi w tej materii
tzn polowa mysli tak a druga polowa inaczej
wiec zawsze jestesmy konformistami
a obiektywne sa tylko opory i wsparcia
jako, ze jestesmy blizej historycznego oporu to ma to doniosle znaczenie
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=17007&w=91078607

tak wiec to jeszcze nie koniec
jak uslysze, ze tego i owego przewalutowali przymusowo albo, ze ruszyly kredyty CHF, albo, ze spadly marze na CHF, albo ze LIBOR CHF zaczal rosnac albo ze analitycy przewiduja CHF po 5pln to jest szansa dac wiare w koniec trendu

na razie anale mowie - to nie czas na przewalutowywanie

czy Ciebie tez ciarki przeszly?

do 2.85 ma szanse wrocic ale to dopiero bedzie linia trendu...
bym tu wchodzil w CALLe ale to bedzie krotka piłka i na dodatek droga - patrz jaka zmiennosc

sobota, 7 lutego 2009

struktura FRA i interwencje

Informacje z dnia:06.02.2009
Początek Zakończenie Oznaczenie BRE - FRA Stawka referencyjna
Stawki BRE- FRA
kupno sprzedaż
1m 2m 1x2 WIBOR 1m 4,00 4,20
1m 4m 1x4 WIBOR 3m 4,30 4,50
1m 7m 1x7 WIBOR 6m 4,50 4,70
2m 3m 2x3 WIBOR 1m 3,50 3,70
2m 5m 2x5 WIBOR 3m 4,05 4,25
2m 8m 2x8 WIBOR 6m 4,25 4,45
3m 6m 3x6 WIBOR 3m 3,70 3,90
3m 9m 3x9 WIBOR 6m 3,95 4,15
6m 9m 6x9 WIBOR 3m 3,75 3,95
6m 12m 6x12 WIBOR 6m 4,00 4,20

mamy średnioterminowo zatrzymanie spadku stóp za pół roku
CHF wyrównał swój rekord (założenie było długoterminowe, ze nie przekroczy i że to jest korytarz wachan z punktu widzenia kredytobiorcy hipotecznego
choc trzeba przyznac tempo oszalamiajace
teoretycznie gdyby nie zamieszanie z opcjami CALL wystawionymi przez nieostroznych eksporterow i brakiem podazy kredytow walutowych (tzn mozna dostac ale na jakis chorych jak na niedawne standardy warunkach), wiec gdyby nie to to bylaby okazja sie przewalutowywac z PLN na cos tanszego chocby i jeny bo dlugoterminowo nie jest gorzej niz w 2004 roku

z tym, że mamy nowa sytuacja z dwoch powodow
jest nowy srednioterminowy trend a to juz wlasciwie by wystarczylo do tego by stwierdzic, ze moga pojechac gdzie chca
a drugie to to, ze wlasciwie kto mialby temu przeszkodzic?

kredytobiorcow brak
eksport siada
nowych inwestorow tzw kapitalowych ze swieca szukac na ten moment
carry trade nie modny
ogromne potrzeby pozyczkowe Skarbu
ssanie na plynnosc
LTV ostro idzie w gore dla walutowcow

wiec wlasciwie mozna wypatrywac jakis formacji wierzcholkowych np podwojny szczyt, jakies kliny itp choc i tak najwazniejsza jest i tak linia trendu
ale to wypatrywanie moze byc zgubne bo bardzo kuszaca jest gra na podtrzymanie trendu (to nie jest drogie wbrew pozorom) i czekanie az Ci co szorcili na walutach zostana z wydmuszka czyli ich equity bedzie zero albo jak to spiewal kiedys Lady Pank...

gra przeciw trendowi jest droga
mozna tu sie pokusic o spekulacje, ze jesli bedzie blisko linii trendu powiedzmy patrzymy na EUR to NBP zainterweniuje i rzuci na rynek walute by te linie przebic
jesli juz to moze tak sie zdarzyc ale raczej nie bezposrednio

cokolwiek by pisac to i tak jeszcze duzo za wczesnie
to dopiero dwie sesje spadkowe czyli zwykla korekta

masz ciasny cashflow? spadla Ci rata kredytu walutowego? to mimo wszystko zakup troche opcji call gdy kurs bedzie przy linii trendu wzrostowego, powiedzmy z kursem wykonania 20gr wyzej by nie bylo to za drogie, choc i tak zmiennosc implikowana jest historycznie wysoka

pierwszym momentem do zrobienia tego bylo przebijanie linii trendu spadkowego we wrzesniu
pognali ostro i teraz jestsmy na szczytach z 2004
tyle co zaoszczedziles na ratach mozesz spokojnie przeznaczyc na premie za CALL'e

zrobisz jak zechcesz

środa, 28 stycznia 2009

eur korekta

na walutach korekta

dopoki nie przebija podstawowej wzrostowej linii trendu dopoty tylko korekta

chociaz ma widoki na to by byc wieksza korekta to nie bedzie jeszcze sygnal zmiany trendu, moga spokojnie zejsc do poprzednich szczytow...

dziwny jest rynek kredytowy
wtedy kiedy ceny sa rozgrzane do czerwonosci rynek pelen jest ofert na 100-130% wartosci i to jeszcze przy historycznie niskim kursie

teraz kiedy w cenach nieruchomosci konkretna korekta powiedzmy 20% i kurs wyzej o 40% nie ma chetnych do dawania tanio kredytow i jeszcze drobiazgowo licza zdolnosc

taki ot paradoks

i przewalutowac tez nie mozna tak latwo

ciekawym sygnalem jest tez wczorajsza obnizka stop o 75pkt i brak dalszych spadkow waluty
czyli bedziemy dluzej kreslic konsolidacje i tam gdzie sie wybije tam trzeba będzie podążyć

jeszcze gdyby zmiennosc spadla

pytanie makroekonomiczne - czy wracajacy emigranci podtrzymaja rynek wynajmu czy po prostu jeszcze bardziej powieksza rosnace już bezrobocie?

czwartek, 15 stycznia 2009

jen zdeklasowany a cykle sie powtarzaja

chfowe stopy nizej niz jeszcze niedawno szeroko reklamowane jeny

chcialoby sie powiedziec - jeny co sie dzieje ;-)

jako, ze chfowe stopy nie maja za bardzo gdzie juz spadac to pewno beda sie teraz wyplaszczac - to bedzie znak konca wzrostow tej waluty

na chwile obecna trend jest silny, przebite sa ostatnie szczyty i nie ma znakow do spadkow

jedynym sygnalem jest to, ze stopy juz nie maja za bardzo gdzie spadac

spadek stop chf z ostatnich 3% przy marzy okolo 1% i kursie 2pln do 0.5% i wzroscie kursu do 3pln dla biezacej raty daje efekt nastepujacy:
stopa z calkowitej 4% spada do 1.5% - spadek o wiecej niz polowe
kurs rosnie z 2 na 3 czyli rosnie o 50%

w przeliczeniu na poczatkowa rata daje to mniej wiecej taki rezultat:
100/2*1.5 czyli ogolny spadek o 25% no i oczywiscie sama rata jest nadal nizsza niz w PLN

oczywiscie zakladamy, ze nikt nie bral kredytu CHFowego po to by go splacic po dwoch latach albo nawet pieciu...

to takie moze i pocieszanie sie ale takie sa fakty

inna sprawa, ze przy kredycie 30 letnim mozna zalozyc ze 3 takie pelne cykle i mozliwosc zarobienia dodatkowo na callach w trakcie "odrywania" sie kursu od dna powiedzmy na 50% calkowitego ruchu (z 2 na 3 my wyjelismy w opcjach od 2.3 do 2.7...) i tak 3 razy pesymistycznie to nie jest chyba zle?

1.5roku kryzysu za nami, pewno jeszcze drugie tyle z uklepywaniem dna i mniejsza dynamika spadkow czegokolwiek, lokaty obnizaja, pełna możliwość przebierania na rynku mieszkaniowym

pilnuj płynności abyś dopłynął do końca kryzysu
rentowność można nawet poświęcic dla płynności na jakiś czas

co do prognoz kursowych bo pewno wielu kredytobiorcow jest tym żywo zainteresowanych, to po przebiciach szczytow z pazdziernika na wszystkich walutach nie ma sygnalow by to byl koniec

wystarczy sobie przylozyc linijke od dołków sierpniowo-wrzesniowych i potem ewentualnie nastepną stromszą i dopóki ich nie przebije mamy trend wzrostowy

opcje są teraz drogie z uwagi na zmienność więc już bez pozycji (tak naprawdę to puty same z siebie wygasną pewno bezwartościowe a calli juz nie kupowalem - plynnosc!) spokojnie spłacamy kredyt rata po racie i sondujemy mozliwosc zaciagniecia kredytu w bankach bo oferty beda teraz powracac np:

http://prnews.pl/mbank/mbank-zmiana-oprocentowania-kredytow-hipotecznych-i-promocja-powrot-franka-36473.html

udanego karnawału!