piątek, 24 lipca 2009

przełamane wsparcie


wczoraj doszło do przelamania istotnego wsparcia na CHF ok. 2.8
teraz to jest opor
kto zdążył z kredytem walutowym ten ma ok
teraz to juz ruletka i zalecane sa (z uwagi na poslizg w procedurach itp) kredyty PLN
tym bardziej, ze to moze byc krotkotrwala zabawa
cytując:
http://forum.gazeta.pl/forum/w,17007,96031419,98162535,Re_ooo_jestem_zaskoczony.html

"Hmm... Akurat problemy budżetu działają i działać będą w kierunku umocnienia
złotego. Nie mogąc zaspokoić potrzeb pożyczkowych na wewnątrz, rząd robi co
może, aby pozyskać finansowanie z zewnątrz.

1. Zaliczki z funduszy unijnych - do czerwca 21,0 mld PLN, około 2 mld PLN
każdego miesiąca więcej niż w roku ubiegłym. Powiedzmy, że do końca roku rząd
może liczyć na jeszcze 5 mld EUR.
2. Ostatnie emisje obligacji denominowanych w USD, gdzie silnie preferowani są
inwestorzy zagraniczni, przychodzący ze "świeżym" dolarem, który dopiero
zostanie wymieniony na złotówki. Na razie 3,5 mld USD, ale sądzę, że z tego
źródła może być nawet 15 mld USD.
waluty.wp.pl/kat,,title,Krajowi-inwestorzy-zbulwersowani-przebiegiem-dolarowej-emisji,wid,11335340,wiadomosc.html?ticaid=186e4
3. "Platynowa karta kredytowa Rostowskiego", czyli FCL z MFW - jak sądzę jeszcze
nie ruszona, ale nie po to rząd brał, a MFW dawał, żeby była niepotrzebna.
Następne 20 mld USD.
4. W końcowym etapie padania budżetu możemy liczyć jeszcze na jakiś "plan
pomocowy" z UE. Ja szacuję wartość takiego planu na 25 mld EUR.

Tak więc przez rynek musi się jeszcze przewalić około 80 mld USD (albo 60 mld
EUR, jak komu wygodniej liczyć) zanim rządowi ostatecznie skończą się pieniądze
i będzie Łotwa. Im większe problemy budżetu tym to przewalanie szybsze, a
umocnienie PLN większe."

schodzimy w rejony paniki jesiennej, ktora w pierwszej fali pokazala racjonalny poziom waluty i dlatego panika sie skonczyla wtedy :-)

teraz przestrzelamy sie w druga strone
na grubych liczbach liczac
od max 3.3 do wsparcia na 2.8 jest 0.5
jesli mielibysmy sie teraz przestrzelic w tej fali o drugie tyle to docelowo okolice 2.3, bardziej 2.35 (szczyty pazdziernikowe, dolki listopadowe)

calle zalecane po przebiciu linii, ktora sie buduje po szczytach luty-czerwiec
na razie srednioterminowy trend spadkowy

dla nudzacych sie teraz sa ciekawe PUTy
ale jak masz walutowy to wystarczy teraz nic nie robic

teraz bedzie odbicie od tego jesiennego szczytu, powrot pod opor i odbicie w doł

paradoksalnie przejsciowe problemy budzetowe na zdrowym ciele gospodarki to paliwo do umacniania PLNa krotkoterminowo

teraz mozna sie skupic na przychodach, bo one sa regularne :-)